czwartek, 6 sierpnia 2015

Test karmy Fish4Dogs

Następnym produktem, który testujemy jest karma Fish4Dogs Superior Adult Complete.



Ze składem:

Składniki odżywcze: białko surowe 26%, zawartość tłuszczu 12%, popiół surowy 7%, błonnik surowy 2,5%, kwasy Omega-3 1%

Skład: łosoś (min. 26%), ziemniaki (min. 26%), mączka z łososia, groszek, olej z łososia, wyciąg z łososia, mączka z glonów morskich, ekstrakt drożdżowy, ekstrakt słodowy, chlorek potasu, ekstrakt z omułka nowozelandzkiego, spirulina

Dodatki (na kg): Witaminy: Witamina A 22.500 IU; Witamina D3 1.800 IU, Witamina E 400 IU

Pierwiastki śladowe: Cynk (uwodniony chelat-aminokwasowy) 600 mg; Miedź (uwodniony chelat-aminokwasowy) 80 mg; Wapń (jodek bezwodny) 2,5 mg
Przeciwutleniacze (stabilizowane rozmarynem i ekstraktami bogatymi w witaminę E)

Przeznaczona dla średnich i dużych ras. Występuje w opakowaniach 1,5 kg oraz 12 kg.

Jak pisze producent: „karmy Fish4Dogs zostały wzbogacone o wspaniałe naturalne składniki”, które wspomagają funkcjonowanie stawów, poprawiają funkcjonowanie serca oraz układu krwionośnego, mają dobry wpływ na pracę mózgu oraz układu nerwowego oraz pomagają utrzymać skórę i sierść w doskonałej kondycji - a to przede wszystkim dzięki odpowiedniej zawartości kwasów Omega 3. Dodatkowo wzbogacone są w chelatowe minerały, które gwarantują wysoką przyswajalność, a jednocześnie zapobiegają przedawkowaniu. Karmy zawierają jedynie naturalne konserwanty i mają formułę hipoalergiczną (wysoka przyswajalność mięsa białych ryb ((90% przyswajalności) oraz brak zbóż).

Brzmi jak bajka, ale czy naprawdę jest, aż tak dobra?

Pierwsze, co mnie urzekło, ale zarazem odrzuciło w danej karmie jest zapach, który wydobywa się z opakowania po jej otworzeniu – serio czuć mocno rybą! Czyli coś, co pieski lubią najbardziej (ludzie niekoniecznie ;))! Lola przy zamkniętym opakowaniu już węszyła i popiskiwała „Pańcia! Szykuje się coś pysznego!”. Po wyjęciu kilku ziarenek (wielkości bobu) od razu można poczuć ich tłustą strukturę, co może świadczyć o wysokiej zawartości kwasów Omega 3, ale także co bardzo może spodobać się pieskom.



I rzeczywiście tak było! Podałam Loli kilka ziarenek „na spróbowanie”, a po z jedzeniu patrzyła się na mnie oczami ze Shreka, mówiącymi „Pańcia daj więcej!”.



Więc nasypałam jej odpowiednią dawkę karmy – psy 15-35 kg – 205-365 g i patrzyłam, co będzie się działo! Okazało się, że Lolka w ciągu 5 sek. zjadła całą porcję, prosząc o jeszcze. Było to dla mnie zaskoczenie, gdyż zazwyczaj nie dojada karmy lub wystarcza jej to, co podałam i idzie się położyć. Pomyślałam „Fajnie! W końcu jakaś karma, która jej rzeczywiście smakuje”.



"Może coś tam jeszcze zostało???"



Warto jeszcze zaznaczyć, iż opakowanie (przynajmniej tej 1,5 kg) jest zamykane suwakiem, więc karma nie wysycha i nawet po kilku dniach dalej jest tak samo tłusta, chrupiąca i mocno „pachnąca”. W ciągu tych kilku dni, bo niestety było nam dane przetestować tylko dwa opakowania po 1,5 kg, co starczyło na jakieś 10 dni zauważyłam, że Lola załatwia się bardzo ładnie i nie ma z tym żadnego problemu. Jak zaświadcza producent karma jest hipoalergiczna i rzeczywiście nie pojawiły się żadne zmiany skórne, ani drapanko. Zmian w jakości skóry oraz sierści nie udało mi się zaobserwować po tak krótkim czasie.

Plusy:
wygodne opakowanie – suwak, który zapobiega wysychaniu i wietrzeniu karmy
odpowiednia wielkość granulek oraz ich fajna tłusta struktura, którą psy uwielbiają
ładny zapach dla psów
dobrze przyswajalne minerały oraz Omega 3
hipoalergiczna formuła
naturalne konserwanty

Minusy:
wysoka cena (ale za taką jakość, rzeczywiście można tyle dać)

Podsumowując karma nam się bardzo spodobała – Loli zazwyczaj inne bardzo szybko się nudzą, a tą jadła codziennie z takim samym smakiem i radością. Na pewno jeszcze ją zamówimy i polecamy innym, szczególnie alergicznym psom!